Jak zorganizować przyjęcie na tarasie?
Na niebie coraz więcej słońca, a plusowe temperatury skłaniają do tego, by zostawiać kurtki w szafie. Wiosna w rozkwicie, a lato zbliża się wielkimi krokami, zwiastując sezon urlopowy. To czas, w którym chcemy spotykać się z naszymi przyjaciółmi. Dobrą oprawą dla towarzyskich rozmów będzie urządzenie imprezy na tarasie. W dzisiejszym artykule podpowiadamy, o czym warto pamiętać.
Dlaczego warto?
Przyjęcie na drewnianym tarasie daje możliwość korzystania z naturalnych uroków naszego otoczenia. Dzięki temu w wygodny sposób będziemy mogli obcować z przyrodą i podziwiać swoje ogrody. To także świeże powietrze i szansa na zdobycie „słonecznej” witaminy D, jak i duży komfort, bowiem w każdej chwili możesz skorzystać z kuchni lub z toalety. Będziesz mógł wrócić do wnętrza, jeśli okaże się, że pogoda postanowiła się zbuntować. A podczas plenerowych imprez jest z tym niemały kłopot. Zawsze można zainwestować w pergolę.
Przyjęcie na tarasie to także oryginalny pomysł, przyjemna zmiana po konieczności ciągłego przebywania w budynku po zimie.
Menu
Oczywiście klasyką jest urządzanie grilla. Jednak nie musi on się wiązać wyłącznie z wrzuceniem na ruszt skwierczących kiełbas. Możesz go urozmaicić i nadać mu kolor. Grillowany bakłażan, cukinia, papryka czy warzywne szaszłyki z tofu to prawdziwy rarytas, który zasmakuje nawet zaciekłym mięsożercom.
Jeszcze więcej koloru i witamin? Postaw na owoce! Pokrojony w trójkąciki arbuz czy wymieszane owoce leśne, a także truskawki czy czereśnie, to strzał w dziesiątkę. Do picia warto podać własnoręcznie przygotowaną lemoniadę.
Dzięki takim rozwiązaniom sprawisz, że po grillowanej uczcie zaproszeni goście nie będą czuli się ociężali – wręcz przeciwnie – po owocach i solidnym, aczkolwiek lekkostrawnym posiłku z pewnością zrodzą się interesujące rozmowy.
Dekoracje
Oczywiście nie można zapomnieć o dekoracjach! Samo przebywanie w ogrodzie jest już przyjemnością estetyczną, jednakże warto pomyśleć o podkreśleniu nastroju. Doskonałym rozwiązaniem okażą się papierowe lampiony czy cotton ballsy.
No Comments